Kredyty
- Był kredyt odnawialny w Polbanku
- limit 30 000 PLN
- zadłużenie praktycznie cały czas na maxa
- oprocentowanie 19,90% (RSSO w okolicach 30%)
- spłacany ratami minimalnymi
- perspektywa bycia dłużnikiem do śmierci i jeden dzień dłużej
- powiązany z programem Kumulatus dodatkowo pogłębiającym ujemne saldo
- Jest kredyt gotówkowy w Allianz
- kwota 30 000 PLN
- zadłużenie obecne 26 408 PLN
- oprocentowanie 9.90%
- 36 rat stałych po 983 PLN
- ostatnia rata przypada na maj 2013
- Jest kredyt odnawialny w mBanku
- limit 7000 PLN
- oprocentowanie 14,35%
- używany głównie do małych ruchów na giełdzie
Karty kredytowe
- Była w Polbanku
- limit 3000 PLN
- zadłużenie cały czas maksymalne
- spłacana ratami minimalnymi
- używana idiotycznie do wyciągania gotówki w bankomatach
- notorycznie przekraczany grace period
- Jest w mBanku
- limit 3000 PLN
- spłacana w całości na bieżąco
- używana tylko do transakcji bezgotówkowych (sklepy, internet)
- Jest w BPH (dawniej GE Money Bank)
- limit 4100 PLN
- zadłużenie obecne 2031 PLN
- wzięta jako kredyt na laptopa
- zadłużenie od razu rozłożone na raty więc nie ma problemu z grace period
- raty płacone z niewielkim dodatkiem aby amortyzować odsetki
Oszczędności
- Było okrągłe, absolutne ZERO
- Jest fundusz awaryjny
- obecnie tylko 300 PLN
- docelowo 5000 PLN
- pokrywa w razie potrzeby małe przykrości życiowe typu zepsuty piecyk gazowy
- Jest fundusz celowy na OC/AC
- obecnie tylko 100 PLN
- docelowo 1000 PLN
- Jest "fkin five a day"
- założenie: odkładanie 5 PLN dziennie
- automatyczny przelew wykonywany codziennie z dbNET do Eurobanku
- rozpoczęte 22 kwietnia 2010
- obecny stan 895 PLN
- docelowo 1000 PLN
Konta bankowe
- Było w Polbanku
- bezpłatne (w przeciwieństwie do wcześniejszego konta w Pekao SA)
- toporne w obsłudze przez internet
- oprocentowanie 6%, kapitalizacja miesięczna
- Jest w mBanku
- konto podstawowe, na które wpływa pensja
- bardzo wygodny system online
- dodatkowo po cztery rachunki oszczędnościowe eMax i eMax Plus
- Jest w Deutsche Bank
- konto dbNET na wydatki codzienne
- bezpłatne wszystkie bankomaty
- zdefiniowany przelew na "fkin five a day"
- Jest w Eurobanku
- konto podstawowe i 15 rachunków oszczędnościowych z kapitalizacją dzienną
- służy jako skarbonka na oszczędności
- część płatności przechodzi tranzytem w celu spełnienia warunku bezpłatności konta
Rachunki maklerskie
- Było tak: "Panie, a co to jest giełda?"
- Jest eMakler w mBanku
- bezpłatny, powiązany z kontem w mBanku więc środki są od razu do dyspozycji
- bardzo podstawowe funkcjonalności
- wystarczy na początek
Koszty życiowe
- Było kupowanie wszystkiego "bo pracuję i nie będę sobie odmawiał i muszę mieć to teraz"
- Jest planowanie sezonowych i przewidywalnych wydatków
- ubezpieczenie auta
- wymiana opon
- święta
- Jest robienie zakupów z listą
- Jest rezygnacja ze zbędnych "luksusów" jak telewizja (wszystko co chcę obejrzeć zapewnia sieć :)
Plany na kolejny rok
- Zmniejszać kredyty
- Zwiększać oszczędności
26 komentarzy:
Dobra robota - tak dalej trzymaj. Pozdrawiam i kolejnych życzę sukcesów.
Gratuluję !
Tak patrząc globalnie, kiedy planujesz wyjść na prostą i pozbyć się długów zupełnie ?
"używany głównie do małych ruchów na giełdzie"
Na Twoim miejscu podarowałbym sobie giełdę jako formę inwestycji przy obecnych oszczędnościach i długach.
Na pewno nie używał do tego odnawialnego, bo jak byś nie zarobił to i tak wyjdziesz pod kreskę.
Ja odłożyłem sobie tysiaka, a później wrzuciłem na giełdę. Polecałbym tak samo, a później nie dorzucanie.
Niestety sporo osób z długami, ma tendencję do hazardu...
@sas
dzięki :)
@Magalaena
globalnie to koniec długów nastąpi w momencie spłacenia ostatniej raty kredytu w Allianz czyli w maju 2013. niby jeszcze daleko, ale jednak jest to konkretny termin co nieco podnosi mnie na duchu :)
@matipl
zgadzam się z Tobą i prawdopodobnie kolejna edycja "fkin five" będzie przeznaczona właśnie na odłożenie tysiaka na hazard giełdowy. te "małe ruchy na giełdzie" z odnawialnym już były raz w formie IPO Taurona, a za drugim razem w formie fuksa z Kolastyną i być może trzeci raz to będzie nadchodzące IPO GPW, ale jeszcze nie zdecydowałem czy w to wejdę.
Gratulacje. W skali roku widać jak dużo się zmieniło, choć drobnymi krokami.
Też mi się wydaje, że ten kredyt odnawialny niepotrzebnie kusi. Poza tym, wystarczy jedna poważniejsza wtopa i możesz być tak w plecy, że to całe roczne oszczędzanie pójdzie na marne.
No ale niezależnie od tego - gratuluję i dalej kibicuję Ci na tej trudnej drodze :)
@Dołączam się do gratulacji. Naprawdę w ciągu roku zrobiłeś duży postęp i przyjemnie było czytać Twoją odyseję (może opublikujesz książkę?:)
A co do giełdy, jeżeli wiesz że Twoja natura hazardzisty nie wygra to zawsze lepiej ćwiczyć na rzeczywistym rynku i rzeczywistą kasę budują swój system.
@grapkulec: pomysł z "fkin five" świetny.
Mam nadzieję, że następny rok oszczędzania będzie równie owocny - trzymam kciuki, i na pewno będę śledził.
gratulacje. i powodzenia w następnym roku swej finansowej drogi
To dopisz sobie jeszcze jeden cel na nastepny rok: zwiekszenie zarobkow. Wtedy latwiej bedzie pozbyc sie dlugow i ogolnie powinno byc lzej :-)
A może miałbyś szansę na jakąś dodatkową pracę, która kosztem czasu wolnego pozwoliłaby Ci szybciej wyjść na prostą ?
2,5 roku to jednak strasznie długo, zwłaszcza, że to nie jest kredyt na konkretną rzecz (mieszkanie, samochód), który spłacasz, ale masz przyjemność korzystania.
A ja tam lubie sobie poczytać epopeje ;) w każdym razie powodzenia w dalszej walce z kredytami ;]
Fajne zestawienie, pokazuje przemianę "od zera do bohatera" ;) Mam nadzieję, że nie obrazisz się za takie porównanie, bo chodziło o pozytywny wydźwięk :) Trzymaj tak dalej!
Pozdr.
Wygląda nieźle. Skoncentrowałbym się na dwóch rzeczach -powiększaniu poduszki bezpieczeństwa oraz spłacie kredytu.
GPW i inne formy inwestowania traktowałbym raczej testowo-edukacyjnie.
Pozdrawiam
Tak trzymaj :) Też mam coś z hazardzisty i wiem, że ciężko się trzymać z daleka od giełdy jak się człowiek wciągnie. Rozwiązałem to w ten sposób, że przeznaczyłem niewielkie pieniądze na bardziej ryzykowną grę i nie dokładam do tego. Dzięki temu jak idzie mi gorzej, to potem się bardziej staram, aby wrócić do dawnego stanu. A już na pewno nigdy w życiu nie pożyczałbym pieniędzy na grę na giełdzie.
Życzę wytrwałości, bo już nie raz się przekonałem, że najważniejsza w tym wszystkim jest cierpliwość.
@wszyscy
dzięki za miłe słowa :)
@Fin4Q
podobno nawet najdłuższa podróż zaczyna się od pierwszego kroku :)
@Krzysztof Sobolewski
tylko w obliczu pokusy jesteśmy w stanie naprawdę sprawdzić siłę swojej woli :)
@Marek
ebook za jedyne 29,99? :)
@Richmond
póki co nie ubieram tego w słowa, ale taki zamysł towarzyszy mi już od dawna i małe co nieco kręci mi się pod czaszką. zobaczymy co z tego wyjdzie.
@Magdalaena
czymże jest 2,5 roku wobec wieczności? :) dodatkowa praca nie bardzo mi się uśmiecha, nie w takim znaczeniu, że coś dla kogoś na termin jako fucha. a wolnego czasu wbrew pozorom nie mam aż tak dużo i wolę go przeznaczyć na relaks, taka prawda.
@Kamil
na pewno jeszcze jakiegoś tasiemca napiszę :)
@Cheed
nie obrażam się tak łatwo, spox :)
@ZP
niedawno zacząłem czytać twojego bloga od początku i widziałem jak duży wkład we wzrost portfela miały oszczędności w stosunku do inwestycji. inna sprawa, że ja w przeciwieństwie do ciebie nie mam doświadczenia w inwestycjach więc nawet dla świętego spokoju i zaspokojenia ciekawości chcę mieć chociaż minimalny kapitalik do praktykowania tego co wyczytam w książkach, jak to określiłeś "testowo-edukacyjnie".
@Melonmaker
heh, z tą cierpliwością to jest prawda. niedawno odświeżyłem swoje forexowe konto demo i przez kilka wieczorów bujałem się po wykresach ze zleceniami. zawsze, ale to tak na 99% wchodziłem za wcześnie i mnie wywalały stop lossy albo zysk był niewielki w stosunku do tego co można było zebrać odczekawszy nawet kilka minut. dlatego mam tylko konto demo :)
A ja, chociaż podziwiam bloga i ciężką pracę nad sobą dorzucę kamyczek i wzmogę dyskusję.
Bo po mojemu, to od zeszłego roku przybyło możliwości kredytowych i wpadek na kwotę 6213 PLN. Czyli -6213 PLN! Fajnie jest mieć kontrolę nad finansami, ale fajnie jest też mieć prawdziwą kontrolę nad finansami, czyli nie mieć długów...
Pozdrawiam i zachęcam do wytłumaczenia mi o co chodzi ;)
@agnitz
nie bardzo rozumiem skąd ta liczba 6213 PLN czyżby jakieś rozliczenie za opisane obsuwy finansowe, których nie pamiętam i nie biorę pod uwagę? mam wrażenie, że kredyt odnawialny jakoś się z tym wiąże, ale umyka mi droga do takiego wyniku liczbowego.
kredyt odnawialny w mBanku póki co nie generuje sam w sobie żadnych kosztów, a jeśli podbieram z niego coś na swoje zabawy z giełdą to trwa to maksymalnie kilka dni i cała suma wraca z powrotem na rachunek, ewentualnie jak było w przypadku Taurona pomniejszona o nieco ponad 100 PLN. odsetki za kilka dni takiego długu wynoszą kilkanaście groszy i są regulowane albo zyskiem z transakcji albo na bieżąco z moich pieniędzy. nie zadłużam się na sumy zbyt duże do spłacenia najpóźniej w dniu najbliższej wypłaty.
a że jest to potencjalne 7000 PLN, które mogę puścić w kasynie to fakt, co nie znaczy że to zrobię :)
Na zabawę z giełdą nie lepiej by skorzystać ze środków kk? http://droga-do-wolnosci.blogspot.com/2010/09/przelew-z-karty-kredytowej-za-zotowke.html
@Marek
to kredyt i to kredyt, żaden nie jest lepszy od drugiego bo jedna z naczelnych zasad inwestowania brzmi "nie inwestuj pożyczonych pieniędzy" :)
Najważniejsze, ze jakoś się udaje i zadłużenie maleje :) w przeciwnym razie spirala zadłużenia mogłaby Cie jeszcze mocniej przycisnąć.
Ja również posiadam mieszkanie na kredyt i jakoś sobie z tymi raptami daję radę. Również ważnym aspektem jest to, aby nasze nieruchomości były ubezpieczone https://cuk.pl/ubezpieczenia/nieruchomosci ponieważ nigdy nie możemy mieć pewności co może się przytrafić.
W sumie ja również mam swoje mieszkanie kupione na kredyt, ale jakoś specjalnie nie czuję zbyt wielkich różnic. Jednak przedtem i tak postarałam się zrobić rozeznanie w tematyce. Trafiłam na fajny wpis https://www.eurostyl.com.pl/blog/mieszkanie-bezczynszowe-definicja-i-charakterystyka gdyż nie do końća rozumiałam czym są mieszkania bezczynszowe.
Mi niestety nie jest pisane pożyczanie pieniędzy, nie umiem dobrze tego analizować bo popadłam w długi. Ale znajomy powiedział, że jest coś takiego jak konsolidacja chwilówek więc zainteresuję się tematem i postaram się taką konsolidację wziąć
Szukałem godnego zaufania serwisu AGD i znalazłem https://serwisagd-technik.pl/. Szybka i profesjonalna naprawa mojego piekarnika przekroczyła moje oczekiwania. Polecam ich każdemu, kto potrzebuje szybkiej i niezawodnej obsługi.
Renowacja starych budynków to wyzwanie, które wymaga specjalistycznej wiedzy i doświadczenia. Biuro architektoniczne oferuje kompleksowe usługi w zakresie rewitalizacji obiektów, dbając o zachowanie ich historycznego charakteru przy jednoczesnym dostosowaniu do współczesnych standardów. Dzięki fachowej pomocy architektów, nawet najbardziej wymagające projekty są realizowane z najwyższą starannością. Więcej informacji można znaleźć tutaj: https://zarzycki-architektura.pl/.
Prześlij komentarz