Zgodnie z wczorajszą obietnicą dziś notka na temat IPO Tauronu. Jak wiadomo popłynęli praktycznie wszyscy poza jakimiś odmieńcami, którym udało się sprzedać akcje po cenie o grosz wyższej niż cena zakupu. Zresztą ich zysk pewnie zjadły prowizje no ale pozostawmy im ten komfort bycia wybrańcami wśród gawiedzi.
Najpierw trochę matematyki. Po wszystkich michałkach związanych ze scaleniem akcji i obniżką cen transakcja kupna wykonała się za 4791,42 PLN + 9.58 PLN prowizji co daje w sumie 4801 PLN. Sprzedałem cały pakiet na dogrywce po cenie 5,05 PLN za akcję dostając za to 4716,70 PLN - 18,40 PLN prowizji czyli 4698,30 PLN. Strata wynosi 102,70 PLN.